Zrobiłam zdjęcie. Nie pierwsze i nie ostatnie. A ponieważ moje zdjęcia były, są i pewnie takie już pozostaną, amatorskie, najlepszym, lub jednym z lepszych, miesjcem do ich zamieszczania jest mój blog. Mogę je wykorzystać do lekcji lub zadań domowych.
Dla Was może to być inspiracja do samodzielnego napisania kilku lub więcej zdań po angielsku lub do poćwiczenia mówienia. Możecie się nawet nagrać, na przykład na Vocaroo albo na swój własny telefon.
Tak, tak, nagrywać się od czasu do czasu warto choćby nie wiem jak stresujące to było. Zawsze możecie posłuchać, jak Wam idzie mówienie. Na żywo trudniej.
Tak więc zadanie jest takie: popatrzcie na zdjęcie i spróbujcie go samodzielnie opisać, odpowiadając na kilka pytań pomocniczych. Good luck!
A oto pytania:
Why is this glove on the floor? Whose glove could it be? What kind of room is this? What might have happened?
Can you imagine the whole story from the beginning to the end?
Just use your own imagination, it does not matter whether you guess what really happened or not!